Pogrzeb dworca Poznań Główny

“Z głębokim żalem zawiadamiamy, że po 134 latach funkcjonowania odszedł od nas ś.p. dworzec Poznań Główny. Będziemy tęsknić za jego prostotą.”

Jest za czym tęsknić, bo razem ze starym budynkiem symbolicznie pogrzebaliśmy funkcjonalność tego miejsca. Przedwojenne, niemieckie założenie z halą dworcową pośrodku peronów przeszło do historii. Aby zwrócić uwagę na ten fakt, a także na wiele innych niedogodności związanych z nowym budynkiem dworcowym, zorganizowaliśmy symboliczny pogrzeb dworca Poznań Główny.

A było nas trzech, trzech żałobników. Jeden z nekrologiem, drugi z pogrzebową wiązanką, trzeci ze zniczami. Po krótkim przemarszu odczytaliśmy list do prezesa PKP, w którym postulujemy zachowanie części funkcji dworcowych. Wystąpieniem zainteresowały się media, zarówno te lokalne jak i ogólnokrajowe. I o to właśnie chodziło – pożegnanie było symboliczne, ale jego cele już nie. Walczymy bowiem o poprawę tego, co przez Trigranit i jego galerię handlową zostało zniszczone.

pogrzeb1Fot. Paweł Miecznik, Głos wielkopolski

pogrzeb2Fot. Lepszy Poznań

pogrzeb3Fot. Tomasz Kamiński, Agencja Gazeta

 

Żadna służba mundurowa nie odważyła się tknąć zniczy, które stały na peronie czwartym do późnej nocy. Choć akcja nie była promowana wcześniej, w ciągu dnia pojawiło się jeszcze parę zniczy i pożegnalnych listów. Wszystkim, którzy dołączyli się do pożegnań starego dworca, bardzo dziękuję!

928b 927b

A wieczorem dworzec odsłonił przed kilkoma grupami zwiedzających swoje podziemia. Okazało się, że to prawdziwa twierdza – znajdowały się tu schrony obrony cywilnej i mały szpital, zaopatrzone oczywiście we własne źródło prądu. W jednym z pomieszczeń do dziś stoi ogromny “plan schematyczno-sytuacyjny formacji obrony cywilnej stacji rejonowej Poznań Główny”. Ktoś jednak, na przestrzeni lat, pobawił się literkami – nazwa dworca przeistoczyła się w “Poznań Gówno”. Szkoda, że to idealne określenie nowego dworca.

925d926b 929b

Dodaj komentarz