• Europa Zachodnia
  • Kocie imperium przy Torre Argentina

    Kiedy marcowe słońce przybrało barwę ciemnej pomarańczy, Gajus Kotus przeciągnął się niedbale, zeskoczył z murku okalającego świątynię Juturny i zgrabnie pomaszerował w stronę Teatru Pompejusza. Pod kolumnadą trwało właśnie polowanie na myszy, realizujące jednocześnie obie części wprowadzonej przez niego samego zasady "myszy i igrzysk". - Muszę uważać - pomyślał Gajus Kotus - dzisiaj idy marcowe.
  • Europa Zachodnia
  • Consonno – cisza w “mieście zabawek”

    Kiedy hrabia Mario Bagno tworzył w swej głowie obraz Consonno, z pewnością wyobraził je sobie jako miejsce pełne kolorów, świateł, oszałamiających widoków. Słowem - alpejskie Las Vegas. Rzeczywiście, rozciągająca się stąd panorama na ośnieżone szczyty i szerokie doliny zapiera dech w piersiach, a wielobarwne wykusze orientalnych pawilonów po dziś dzień cieszą oko swym banalnie kiczowatym urokiem. Tylko ta cisza... Consonno od wielu lat przypomina raczej "miasto duchów" niż "miasto zabawek". Historia upadku tego miejsca przypomina, że karma prędzej czy później wraca do każdego z nas.