• Strona główna
  • O blogu i autorze
  • Kategorie wpisów
    • Afryka
    • Ameryka Południowa
    • Azjatycka Azja
    • Były ZSRR
      • Rosja
      • Ukraina i Mołdawia
    • Europa Środkowo-Wschodnia
    • Europa Zachodnia
    • Bliski Wschód
    • Kultura, rozrywka, kuchnia
    • Podróże
    • Polska
    • Transport
      • Kolej
      • Komunikacja miejska
      • Lotnictwo
    • Urban exploration
    • Wydarzenia i opinie
  • Mapa wpisów
Na tropie wszystkiego, co niecodzienne

zwyczaje

  • Ameryka Południowa
  • Uszminkowana lama, czyli święta w cieniu Andów

    Opublikowano 22 grudnia 201511 stycznia 2017
    Witryny sklepów z dewocjonaliami, których pokaźna ilość rozsiadła się na ulicy Rocafuerte w Quito, przepełnione są w grudniu lalkami przedstawiającymi kędzierzawego chłopca. To mały Jezus w najrozmaitszych wariantach. Jezus w mundurze policjanta, Jezus z kucharską czapką, Jezus w służbie wywiadu...
    Czytaj więcej
    No comments yet

    Stacja Filipa na Facebooku

    Facebook Pagelike Widget

    Kategorie wpisów

    Mapa wpisów

    Ostatnie wpisy

    • Halligbahnen. Morskie kolejki północnych Niemiec
    • Samochodem na pociągu przez morze. Niezwykła kolej na wyspę Sylt
    • Tajemnica ręki z pepeszą. Czy w polskim lesie miała miejsce krwawa pijacka bitwa?
    • Pociąg bez sensu i szpiegowski thriller, czyli zaskakująca podróż do Esmania
    • Największy papież na świecie jest opuszczony
    • Szwedzki Internet: raj dla stalkerów i psychopatów?
    • Zwłoki pachnące różami, czyli historia (nie)świętej Marii Adelajdy
    • „Rumunia. Albastru, ciorba i wino”. Autorka książki odpowiada na Wasze pytania