Z czego słynie Tajlandia? Wiadomo – z shemale jedzenia. Zupy kokosowe, kurczak z orzechami, mnogość przypraw… Raj dla każdego smakosza, o ile przezwycięży się obrzydzenie przed standardem miejscowych knajp. A jeśli się jednak nie przezwycięży, to zawsze zostają sklepowe przekąski. Te bywają czasami naprawdę nietypowe!
Poniżej przedstawiam najciekawsze smakołyki dostępne na półkach tajskich sklepów. A pod koniec wpisu proponuję mały konkurs – do wygrania zestaw przekąsek!
1.Mój ulubiony przysmak o wdzięcznej nazwie Big Sheet. To suszone algi dostępne w kilku wersjach smakowych – zwykłe (wodorostowe), rybne, ostre i seroweTo dość popularna przekąska. Tutaj suszone algi innego producenta (i w większej paczce)2.Rybne paski o smaku serowym, udające wyglądem kanapkę3.Rybne chipsy w kilku wariantach. I suszone paski ośmiornicy4.A skoro przy chipsach jesteśmy… Na zdjęciu popularne Laysy o smaku sushi. Ponoć kiedyś widziane były i w Polsce, ale nie zaliczam się do wielkich fanów chipsów, więc wybaczcie mi to naiwne zdziwienie5.Jakby komuś mało było rybnych smaków – oto słodko-ostre chrupki o smaku ośmiornicy6.Wegetariańska wieprzowina7.Suszone pestki arbuza są dość rozczarowujące – nie mają w zasadzie żadnego wyraźnego smaku, czasem delikatnie przebije się posmaczek przypominający nieco ziarna dyni8.Tajlandia słynie z owoców. Samo mango dostępne jest w kilku różnych wersjach – na zdjęciu powyżej wytwór będący czymś pomiędzy suszonym owocem, mangowymi żelkami, a gumą do żucia9.Tu natomiast mango podane jest w formie słodkich rulonów10.Owoce tamaryndowca są dość słabo znane w Polsce, ale Azja Południowo-Wschodnia wykorzystuje je nie tylko do jedzenia, lecz i do użytku przemysłowego. Niezwykle twarde pestki mogą służyć jako biżuteria, a pulpa z tamaryndowca wykorzystywana jest przy barwieniu odzieży. Tutaj widać ostro-słodką przekąskę z zasuszonych owoców11.Durian słynie z bycia najbardziej śmierdzącym owocem świata. Tu w wersji suszonej za całe miliony monet (walory zapachowe duriana niestety sporo kosztują)12.W Tajlandii wszystko musi być podane na ostro. Tu paski suszonej cytryny obficie posypane chili13.Frytki to może nic niezwykłego, ale… na zimno, jak chipsy?Frytek ciąg dalszy14.Przekąska z zielonego groszku15.Na sklepowych półkach widoczny jest sentyment do narodów słowiańskich. Tu zupka chińska Ruski……a tu serki marki BulgariaI na koniec wisząca w tajskim pociągu reklama zupki chińskiej. Smacznego!