Tramwaj towarowy CarGoTram po dwudziestu latach zniknął z ulic Drezna. Tym samym dobiegła końca historia jednego z najbardziej niezwykłych tramwajów na świecie.
Jest takie miejsce na mapie Anglii, które nazywam "zastygłym w czasie wiktoriańskim kurortem robotniczym". To właśnie tutaj można spotkać najbardziej fantazyjne tramwaje na świecie: piętrowe, z wyrastającymi z dachu wieżami, a nawet... w kształcie okrętu wojennego.
Kiedy miał trzy lata, po raz pierwszy zaliczył w całości linię tramwajową. Dziś Tomasz Gieżyński szczyci się poznaniem niemal 3/4 wszystkich sieci tramwajowych na świecie. Które miasta wywarły na nim największe wrażenie? I czy tramwaje przyciągają kobiety?
W słoneczne przedpołudnie trudno przejść chodnikiem obok funikularu Bica w Lizbonie. Tłumy turystów wyciągają aparaty, robiąc setki podobnych do siebie zdjęć. Pomiędzy nimi kręcą się podejrzane typy, wypatrujące otwartych torebek i niedbale zawieszonych plecaków. Elevador da Bica to jedna z najpopularniejszych atrakcji Lizbony - kursujący po stromym zboczu niewielki wagonik wygląda naprawdę uroczo, choć większość blogów i przewodników turystycznych nieprawidłowo nazywa go "tramwajem".
2 marca ostatni tramwaj wyruszy w trasę z Łodzi do Lutomierska. Tym samym zakończy się ponad stuletnia historia tramwajów podmiejskich w Polsce. Czy istnieje jeszcze nadzieja na jej wznowienie?
W poprzedniej części tekstu opisałem najbardziej niesamowite trasy tramwajowe, jakimi miałem okazję jechać. Tych naprawdę niecodziennych nie jest niestety tak dużo, aby kontynuować wywody o liniach leśnych, bagiennych, plażowych i kosmicznych. Tym niemniej, również w miastach można spotkać niejedną ciekawostkę tramwajową. Oto kilka miejskich linii, które szczególnie zapadły mi w pamięć.
Mieszkańcy polskich miast przywykli do tramwajów sunących ulicami i zatrzymujących się na regularnie rozstawionych przystankach. Tymczasem na świecie nie zawsze wygląda to tak samo - miejskie wagony pokonują lasy, pola, bagna, a czasem przejeżdżają przez środek wielkich fabryk. Oto parę niecodziennych tras, jakimi można się przejechać wcale nie tak daleko od Polski.