• Lotnictwo
  • Absurdy w przestworzach

    Nie ma wątpliwości - Polska stała się atrakcyjnym rynkiem dla linii lotniczych. W Warszawie lądują samoloty coraz ciekawszych i bardziej egzotycznych przewoźników. Samorządowcom spodobała się możliwość posiadania "własnego" lotniska, choćby za cenę kompromitacji i wyrzucenia pieniędzy w błoto. A pasażerowie? Pokochali latanie na tyle, że nie przerażają ich nawet największe podniebne absurdy. Parafrazując popularne powiedzenie: "gdyby głupota miała skrzydła, to dobrze by się jej latało nad Polską".